Ariana | Blogger | X X
  • Liczba postów
  • Liczba komentarzy
  • Wyświetlenia

Obserwuj!

Twój tekst


8.5.22

08/05/22 22:57

 Padam na twarz, ale muszę zacząć pisać te notki pod koniec dnia. 

W piątek zaliczyłam cały dzień żarcia słodyczy- więc brawo dla mnie.

W sobotę byłam cały dzień na płynach, ale w pracy zjadłam bułkę słodką i batona, bo byłam na przerwie z innymi osobami i już nie chciało mi się wysłuchiwać o tym jak nie jem. Ale wszystko spaliłam, bo tego dnia ciężko pracowałam fizycznie. Całe szczęście!

Dzisiaj zjadłam ok 1600 i na rowerku jeździłam ok 1h+ spacer ok 1 km.

Napisałabym więcej, ale nie mam sił. Dobrze, że w ogóle odezwałam się wieczorem.

Trzymam za Was mocno kciuki i powodzenia!

1 komentarz:

  1. Podziwiam osoby pracujące fizycznie. Ja przy swoim stanie zdrowia nie dalabym rady. Ale przynajmniej spalisz to co zjesz, to też dobre w tej pracy

    OdpowiedzUsuń