15:56
Przyszłam z pracy, a tam łazienka zajęta i nawet nie mam jak się ogarnąć, ech. No nic nie zrobię, ale jak mnie takie coś denerwuje. Źle trafiłam i tyle.
Strasznie mi smutno, bo 11-13.06 w największym mieście w moim wojewódzctwie jest festiwal książki, na której będzie Remigiusz Mróz. I smutno mi bo nie mam z kim pojechać, a sama to za słabo jeżdżę autem i też tak nie fajnie. :( Do tego też z kasą nie jest za dobrze, a paliwo i pewnie coś na miejscu też kosztuje.
Muszę się na serio skupić na oszczędzaniu. Dzisiaj znowu wydałam 20 zł na ciastka- jedne dla mnie, a drugie do domu dla innych, w poniedziałek na zakupach ponad 200. We wtorek 30 zł nawet już nie pamiętam na co. I serio nie ma dnia, żebym nie wydała ani złotówki tak jak dawniej. Serio muszę przestać wydawać na takie pierdoły! Najciężej będzie z kosmetykami :( Często sobie kupuję coś małego,a wiadomo ile to kosztuje. XD 4 lata temu nie wydawałam ani złotówki tylko to co potrzebne, ale w tedy z dietą szłam pięknie. Mniej niż 1000, ćiczenia i kroki. I nie wiem, u mnie się zawsze taka fajna dieta łączy z oszczędzaniem, więc same plusy.
Strasznie żałuję, że nie wykupiłam sobie tego Mustera od BTS może i wydałabym te ponad 300 na bilet na wydarzenie 2-dniowe online, ale zawsze coś fajnego, ech.
Na razie skupiam się na regularnyach posiłkach. Potem może dopiszę co zjadłam.
Wczoraj po długiej przerwie ćwiczyłam 30 min i dzisiaj też nie mogę odpuścić.
Miłego dnia.